Suche ręce w kilka sekund

Od wielu lat korzystamy z dobrodziejstw, jakie dają nam suszarki do rąk umieszczone w publicznych toaletach. Klasyczne suszarki do rąk przegrywają jednak często z ręcznikami papierowymi, są po prostu mniej wygodne dla użytkownika. Często nie chcą się włączyć, a gdy już to zrobią, działają na długo po naszym wyjściu z łazienki. Te przykre doświadczenia sprawiły, że wiele osób podchodzi do nich z dystansem i brak ręczników papierowych oznacza dla nich konieczność wytarcia rąk o własne ubranie, co nie odbija się jednak na ich estetyce w sposób pozytywny.

Czy istnieją jakieś rozwiązania?

Naukowcy gorączkowo próbowali wymyślić urządzenia do suszenia rąk od nowa, gdyż postępująca automatyzacja wykluczała istnienie ręczników, które ktoś musiał przecież uzupełniać i wyrzucać. Wreszcie, po latach ciężkiej pracy, w pierwszej dekadzie XXI wieku przedsiębiorstwo Dyson zrobiło krok milowy w rozwoju tego przydatnego sprzętu. Opatentowali kieszeniowe suszarki do rąk.

Czym się charakteryzują?

Mocuje się je na wysokości pasa, a włącza poprzez włożenie rąk między dozowniki powietrza. Jest to bez wątpienia bardzo intuicyjne, w przeciwieństwie do suszarek poprzedniej generacji. Czas suszenia skrócił się diametralnie, głównie ze względu na to, że ręce są osuszane ze wszystkich stron. Dodatkowo, ze względu na niedawne wdrożenie do masowego użycia tej technologii, suszarki kieszeniowe są nowocześniejsze i droższe od ich starszych sióstr, co ma bez wątpienia wpływ na ich lepsze wykonanie i skuteczność.

Ile to kosztuje?

Możemy tu mówić o różnicy kilku rzędów wielkości. O ile dobre tradycyjne suszarki można kupić za kilkaset złotych, o tyle ciekawe suszarki do rąk kieszeniowe potrafią zbliżyć się do kwoty dwóch tysięcy złotych, nierzadko ją przekraczając. Może to stanowić jednak pewien atut, ponieważ taka suszarka nienachalnie i z gracją dodaje elegancji pomieszczeniu, w którym się znajduje. Może też wpływać na użytkowników, którzy podświadomie łączą błyskawiczne suszenie rąk z szybką obsługą w danym punkcie usługowym.

Jaka będzie przyszłość suszarek do rąk?

Tego jeszcze nikt nie wie, aczkolwiek możemy być pewni, że kolejne lata przyniosą nam ciekawe wynalazki we wszystkich gałęziach ludzkiego życia. Świat bez przerwy się zmienia, więc możliwe, że niedługo suszenie rąk nie będzie w ogóle potrzebne, ze względu na niepozostającą na rękach wodę. Możemy spodziewać się wszystkiego. Póki co jednak najlepszym rozwiązaniem wydają się kieszeniowe suszarki, które stopniowo zastępują poprzednią, niezbyt udaną technologię.